... ze znanego miejsca. Które zresztą ma dla mnie jakąś siłę przyciągania.
Byłem tam kilka razy i zapewne jeszcze wybiorę się tam.

...po Burgundii

...w rodzinnym mieście Kolumba.

Marginea, północno-wschodnia Rumunia.

Nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki. Szkoda. Czasem.

Obsługiwane przez usługę Blogger.